Nadzieja umiera ostatnia :)

Zapraszam na cd. bloga "Radości życia rodzinnego"- pod adres

www.gagulasekjarosz.blogspot.com

a cio to ?

Mamuś uciesiałam tatusia,Ola ciesiała :))))

Kacperek i Bisia.

Witam wszystkich odwiedzających mój blog bardzo cieplutko i zapraszam na cd fotograficznie skróconych ujęć mojego wizerunku ;)

pisane w imieniu Gabrysi-
bo ja tak bardzo lubię tą Zuzię że tylko ciągle gdy tylko wsiadam do samochodu to pytam ???
"jedziemy do Zuzi? i wujka Tiotusia? i cioci Miniki też ?

a teraz na miejscu u Zuzi :)

Frajda.Już ciepełko :)

Smerfiki moje 3

Radości bez śniegu,kurtki i błota.

  Wiosna
Ulubiona pora roku każdego dzieciaka tuż po zimie gdzie wszystkie szkraby większość dnia spędzały w pomieszczeniach zamkniętych. 
Uśpiony świat obudził się wreszcie i zawitała do nas ta wyczekiwana o tym czasie .
Słońce zaczyna mocniej przygrzewać,na dworze robi się cieplej,a dni są coraz dłuższe...
Codziennie widać jak trawa się zieleni,a na drzewach rozwijają się liście i kwiaty.
Świat staje się piękny i kolorowy,przypomina zaczarowaną krainę i nie tylko dzieciaki się tym zachwycają, bo my dorośli a jakże też!  ;)
Ogródki takie kolorowe-
kwitną już stokrotki,krokusy,lada chwila zażółcą się też żonkile i rozwiną tulipany.
W okresie tym mamy duży przypływ energii i niesamowitą chęć do życia.
Widać że i moja córcia to czuje bo taka szczęśliwa i wszędzie jej pełno-a to spacerek,a to rowerek a może siUUU(czyli zjeżdżalnia)-
a "piasiek" i piaskownica to już dla niej wielki raj!!

Kotek

19 marca-Józefa,dziadka i pradziadka imieniny...

foto dzieciom robione

Wiktoria i Szymek

Emisia i jej domek dla zwierzątek

i bawiły nasze dzieci sobie tak...

Gagusia z Mają.

Miłość do dziecka nie wyczerpuje się nigdy. Im więcej dajesz, tym więcej ci jej zostanie.

 

Odwiedziny

  Wczoraj odwiedził nas Milutki gość Kacperek wraz z mamusią i ciocią Halinką.

Gdy minął już pierwszy Gabrysiowy wstyd bawiły się nam dzieciaczki tak:

Skarbik

Malujemy,malujemy

Bisia przed wyjazdem do cioci,wujka i kuzynki,


















i  już na miejscu.
Z zapałem ogromnym dzieło malarskie-wyobraźni nakreślać pokreskować ;)

(pytam co tam namalowałyście z tą Zuzią dziecka teraz gdy wrzucam te zdjęcia a córcia mi opowiada)
-tu jest ptasiek,tu slonecko,chmulka(tam) za tablicą,kotek i piesiek tez jeśt...Domek jeśt Ziuzi...

a dlaczego teraz stoisz z drugiej strony? pytam Bisię
-bo maluję mamooo!

 ***

a teraz na licytację obraz dziewczyny wystawiły,czyli

KTO DA WIĘCEJ 

a my takie fujary były że nic a nic się nie domyśliły :))))

Mam cię, zjem cię?a dam ci radę?

Gadane jednym tchem

***

Gabrysia idąc do ubikacji,wymijając się w drzwiach z bratem grozi....

Memek łobuś mały! MEMEK niee Wolno!!!!! Nu nu...
Memek sikał nośnik Bisi-Memek nie lób juź tak,nie wolno Nu nu!!!!
  (i pogroziła paluszkiem Przemkowi)

***

 ale Przemek nie sika już dawno do nocnika -to tylko taki wymysł Gabrysi

Wiosno!!! gdzie Cię szukać mam???

wyglupaśki (słownikiem Gaguśki)

dam ladę?mamuś... nie dam lady!






















sialeje,sialejeeee!














śkacie-hula,Hullla-nie bedzie beć mamuś-nieee bój sie - Bisia uwazia :)

aUUU! moja nozia!!!!

Na co to tak wpatruje niebieskooka?

"klecika,klecika puscaj mamusiu,Bisia chcie klecika"