wtorek, 8 lutego 2011

Jeszcze wczoraj

Nic nie zapowiadało ponownej infekcji
Szalała  w pełnym tego słowa znaczeniu gdzie popadło,i w domu i na mieście a będąc w galerii zastanawialiśmy się po raz kolejny czy aby nie najwyższy czas by zakupić smycz-bowiem nie wyrabiamy w takich miejscach za naszą słodką myszka ;)
A dziś - !!!
Kaszel,katar i temperatura :(
Jak ja to kocham !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz